loader
Panie nasz! Nie pozwól zboczyć naszym sercom po tym, jak poprowadziłeś nas drogą prostą! i obdarz nas Swoim miłosierdziem! Zaprawdę, Ty jesteś Dawcą!
Panie nasz! Zaprawdę, Ty zbierasz ludzi na ów Dzień, co do którego nie ma wątpliwości! Zaprawdę, Bóg nie zmienia obietnicy!
Powiedz tym, którzy nie uwierzyli: "Wy niebawem będziecie zwyciężeni i zostaniecie zebrani ku Gehennie." A jakże to złe miejsce odpoczynku!
Mieliście już znak w dwóch oddziałach, które się spotkały: jeden oddział walczył na drodze Boga, a drugi pozostał niewierny. Ci ostatni widzieli na własne oczy, że tamtych było dwukrotnie więcej. Lecz Bóg wspiera Swoją pomocą tego, kogo chce. Zaprawdę, w tym jest przykład pouczający dla tych, którzy mają jasne spojrzenie!
A jeśli oni będą się z tobą spierać, to powiedz: "Poddałem całkowicie swoją twarz Bogu, a także ci, którzy poszli za mną." I powiedz tym, którym została dana Księga, i ludziom prostym: "Czy poddaliście się całkowicie?" Jeśli oni poddali się całkowicie, to poszli drogą prostą; a jeśli się odwrócili... do ciebie należy tylko obwieszczenie posłannictwa. A Bóg widzi jasno Swoje sługi!
A jak będzie, kiedy zbierzemy ich w Dniu, co do którego nie ma wątpliwości, i każdej duszy będzie w pełni wypłacone to, co ona zarobiła, i nikt nie dozna niesprawiedliwości?
Tego dnia, kiedy każdej duszy zostanie przedstawione to, co uczyniła dobrego, i to, co uczyniła złego, każda z nich będzie pragnąć, aby między nią a tym dniem znalazła się ogromna przestrzeń. Ostrzega was Bóg przed samym Sobą. Bóg jest dobrotliwy dla Swoich sług!"
Jako potomstwo jednych od drugich. Zaprawdę, Bóg jest słyszący, wszechwiedzący!
A kiedy ona porodziła, powiedziała: "Panie mój! Oto złożyłam ją - istotę żeńską." - A Bóg wie najlepiej, co ona złożyła, przecież rodzaj męski nie jest jak żeński. - "Nazwałam ją Marią. I oto oddaję ją, ją i jej potomstwo, Tobie pod opiekę przed szatanem przeklętym!"
I przyjął ją jej Pan przyjęciem pięknym, i uczynił, iż wyrosła wzrostem pięknym, i zaopiekował się nią Zachariasz. Za każdym razem, jak wchodził do niej Zachariasz, do przybytku świętego, znajdował u niej zaopatrzenie. Powiedział: "O Mario! Skąd to przychodzi do ciebie?" Ona powiedziała: "To jest od Boga." Zaprawdę, Bóg daje zaopatrzenie, komu chce - bez żadnego rachunku!
Wtedy Zachariasz pomodlił się do swego Pana i powiedział: "Panie mój! Obdaruj mnie, od Siebie, wspaniałym potomstwem. Ty przecież słyszysz modlitwę!"
Zachariasz powiedział: "Panie mój! Jak ja mogę mieć syna, kiedy już osiągnąłem podeszły wiek, a moja żona jest bezpłodna?" Bóg powiedział: "Tak będzie! Bóg czyni, co chce!"
On powiedział: "Panie mój! Uczyń mi jakiś znak!" Powiedział: "Oto twój znak: nie będziesz mówił z ludźmi przez trzy dni inaczej, jak tylko przez gesty. I wspominaj twego Pana wielekroć, i wysławiaj go wieczorami i rankami!"
O Mario! Poddaj się pokornie twemu Panu, wybijaj pokłony i skłaniaj się wraz z tymi, którzy się skłaniają!"
To należy do opowiadań o tym, co skryte, które tobie objawiamy. Ty nie byłeś wśród nich, kiedy oni rzucali swoje trzciny, aby rozstrzygnąć, który z nich ma się opiekować Marią; i nie byłeś wśród nich, kiedy się sprzeczali.
Oto powiedzieli aniołowie: "O Mario! Bóg zwiastuje ci radosną wieść o Słowie pochodzącym od Niego, którego imię Mesjasz, Jezus, syn Marii. On będzie wspaniały na tym świecie i w życiu ostatecznym, i będzie jednym z przybliżonych.
I będzie przemawiał do ludzi już w kołysce, a także jako mąż dojrzały; i będzie wśród sprawiedliwych."
Ona powiedziała: "O Panie mój! Jakże będę miała syna, skoro nie dotknął mnie żaden mężczyzna?" Powiedział: "Tak będzie! Bóg stwarza to, co chce! Kiedy On decyduje o istnieniu jakiejś rzeczy, to tylko mówi: Bądź! - i to się staje."
Ja przychodzę potwierdzić prawdziwość tego, co było przede mną w Torze, i aby uczynić dla was dozwolonym część tego, co wam było zakazane. Przyszedłem do was ze znakiem pochodzącym od waszego Pana. Bójcie się Boga i słuchajcie mnie!